 
      
    
    
  Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
— I była chwila, że chciałeś pan wyskoczyć z galerii?… — pytał Geist.
Wokulski cofnął się z...
 
      
    
    
  — I była chwila, że chciałeś pan wyskoczyć z galerii?… — pytał Geist.
Wokulski cofnął się z...
 
      
    
    
  — A powiedz mi — mówił Geist — dlaczego ty myślisz o samobójstwie?…
Wokulski wstrząsnął się.
— To było...
 
      
    
    
  Wybiegł z hotelu na ulicę, wpadł do kawiarni i kazał podać koniak. Tym razem wypił...
 
      
    
    
  „Przecież w łeb sobie nie wypalę — myślał. — Gdybym choć zbankrutował, ale tak!… Pogardzałbym sam sobą...
 
      
    
    
  „Ach, gdyby już słońce weszło! — szepnął Wokulski. — Wracam do Warszawy… zabiorę się do jakiejkolwiek roboty...
 
      
    
    
  Wokulski wyjął pugilares, wydobył kilka sturublówek i podając je Wysockiemu rzekł:
— Uważasz… Wczoraj byłem pijany...
 
      
    
    
  — Co ja na to?… — powtórzył. — Że stało się, co przepowiadałem Wokulskiemu jeszcze przed jego wyjazdem...
 
      
    
    
  — Dlaczegożeś ty się nie ożenił?
— Bo mi narzeczona umarła — odpowiedział doktór pochyliwszy się na tył...
 
      
    
    
  — Wieszże ty — mówiła prezesowa — że w chwili ostatniego z nim pożegnania myśleliśmy: czy by się...
 
      
    
    
  Pamiętam, że tego dnia Katz kręcił się około prochowni, a miał taki wyraz na twarzy...
Samobójstwo, będąc rodzajem śmierci z wyboru, jest w kulturze ukształtowanej przez chrześcijaństwo traktowane jako naruszenie porządku natury, poważny grzech oraz tchórzostwo (uchylenie się przed stawieniem czoła losowi — por. dylematy Hamleta). Z tego powodu samobójcom odmawiano religijnego pogrzebu; stawali się oni — po śmierci — wyrzutkami społeczeństwa. Jednakże, jak wiadomo w innych kulturach (choćby w starożytnym Rzymie, czy w Japonii) w pewnych okolicznościach był to rodzaj śmierci honorowej i godnej, wymagającej przy tym pewnej siły charakteru i odwagi (por. choćby przykład śmierci Petroniusza w Quo vadis). Swoisty urok miało samobójstwo dla romantyków i w tym okresie było otoczone aurą melancholijnego piękna.