Zygmunt Kaczkowski
Murdelio
Wojewoda pisze, abym przyjeżdżał do Leska odebrać sobie tę sumkę, za której procent trzymałem Zabrodzie...
Wojewoda pisze, abym przyjeżdżał do Leska odebrać sobie tę sumkę, za której procent trzymałem Zabrodzie...
rzadkie tu kościoły łacińskiego obrządku, a wiele dusz łaknie słowa bożego.
I prawda, że tam...
patrzę, sunie Mazur z kobiałką na plecach i z listem za wstążką od kapelusza, a...
— Witaj, bracie! — rzekłem wyskakując ze skarbniczka. — A co, czy w czas przyjechałem?
Głośny śmiech rozległ...
Kilka godzin już było z południa, kiedy znać dano do obiadu. Taki był zwyczaj w...
Parol. A… a jakżeż będzie z drużbowaniem? — zapytał Konopka.
— Jak ty rozkażesz; mnie się zdaje...
bo już taka jest moja natura, że kiedy piję, to do dna, kiedy biję, to...
O zachodzie słońca popędziłem do wsi pana Wita. Kozaków zostawiwszy opodal, sam podjechałem o kilkadziesiąt...
Skąd ty masz takie wino? Jak mnie Bóg miły, tak u Ossolińskiego, gdzie każdą beczkę...
Ale jak to u nas bywa zwyczajnie: zrazu huk wielki, wrzawa i odgrażanie się takie...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.