Ksawery Pruszyński
Droga wiodła przez Narwik
Wzrok, który wpierał się w kępy zaschłych badyli, ważył spojrzeniem jak skrzydłem nad chaszczami brzeźniaków...
Wzrok, który wpierał się w kępy zaschłych badyli, ważył spojrzeniem jak skrzydłem nad chaszczami brzeźniaków...
Skoro dla współczesnych antropologów opozycja między naturą a kulturą w sposób oczywisty została zniesiona, pozostaje nam wskazywanie na historyczne już poglądy na temat tego, czym jest natura oraz zaznaczanie opisów oddziaływania na życie i wyobrażenia ludzi potężnego świata żywiołów i sił kosmicznych (słońca, księżyca, gwiazd), wyznaczających nieprzerwanie upływ czasu przez zmienność pór roku.