Karol Irzykowski
Pałuba
Całą „miłość” widział teraz przykutą do jakiejś skały mięsa ociekającego obrzydliwością, skały pełnej ukrytych rozpadlin...
Całą „miłość” widział teraz przykutą do jakiejś skały mięsa ociekającego obrzydliwością, skały pełnej ukrytych rozpadlin...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.