Wacław Berent
Próchno
Pojąłem! Bo nie przez ciała zetknięcie, nie przez krwi burze zapanowała ona nad duchem moim...
Pojąłem! Bo nie przez ciała zetknięcie, nie przez krwi burze zapanowała ona nad duchem moim...
Jest to być może jedna z ważniejszych czynności w ludzkim życiu: pozwala myśli zarzucać kotwicę w przeszłości (stąd melancholia), przyszłości (stąd wszelka nadzieja) lub jakimkolwiek ,,gdzie indziej" (źródło idealizmu) i dzięki temu pozwala przetrwać sytuacje nie do wytrzymania. Wiele znajdziemy marzeń zapisanych w literaturze, sporo też refleksji na temat samej czynności marzenia.