Ba, zdawać by się mogło, iż zazdrość, z jaką patrzymy na synów, iż wchodzą w...
Hołota, jakiej mało, moja córko. I trzeba się wystrzegać jej jak ognia. Opowiadam ci niektóre...
Schroniła się do komnaty pewnej praczki i przepędziła tam noc, nie zmrużywszy ani na chwilę...
„A więc, przyjdźcie dziś wieczorem do mnie — mówi ten kurdupel — chcę, abyście uświetnili swą obecnością...
przyszedł drab chromy do gospodarza, skąd był pirwej wyszedł, i pyta go gospodarz: „A miły...
I nie barzo drzem, położyszli co podle siebie, boć drugi nie śpi, strzeż, abyś nie...
kto tak nie będzie ozdobiony tymi pięknymi cnotami a zacnymi obyczajmi żywota swego, a insze...
Rad jestem, żem się na koniec żagwi tej pozbył. Kradzieże jego zbyt były jawne; jego...
Pistol, czy zwędziłeś sakiewkę pana Chudziaka?
Na te rękawiczki, zwędził; a jeśli kłamię...
Tak to królestwo poddane robaczki nędzne, z których wszyscy żyjem, opatrzyło! Przetoż Pan grozi u...
Tym hasłem opatrujemy fragmenty mówiące o samej czynności, a nie o jej sprawcy (czyli złodzieju). Czyn ten bywa niekoniecznie potępiany, niekiedy postrzegany jest jako usprawiedliwiony niesprawiedliwością w podziale dóbr (stąd powiązania z motywem własności) - por. Janko Muzykant Sienkiewicza.
