Joseph Conrad
Lord Jim
Zadawałem sobie pytanie, czy ona jest pewna, że coś poza Patusanem istnieje? Jakie sobie wytworzyła...
Zadawałem sobie pytanie, czy ona jest pewna, że coś poza Patusanem istnieje? Jakie sobie wytworzyła...
Patrzyłem tej nocy na rzekę z tego samego miejsca; płynęła milcząca i czarna jak Styks...
— Co on pani powiedział? — nalegałem.
— Czy pan myśli, że potrafię opowiedzieć? Czy ja wiem? Jakże...
Z tej odrobiny wiadomości, jakiej mi Stein udzielił, przekonany jestem, że była ona niezwykłą kobietą...
Wywieziono ją do Patusanu, zanim oczy jej na świat się otwarły. Wyrosła tam; nie widziała...
Patrzyłem tej nocy na rzekę z miejsca, gdzie wówczas stali; toczyła się niema i czarna...
— Co takiego pani mówił? — nalegałem.
— Myśli pan, że mogę panu powtórzyć? Skądże ja mogę wiedzieć...
Señor, nie ma bodaj niczego gorszego niż kiedy kobieta, którą się szanuje, kpi w oczy...
Prysły niewidzialne więzy: padł do jej stóp z krzykiem szczęścia. Objął jej kolana i ukrył...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).