Eliza Orzeszkowa
Nad Niemnem, tom trzeci
Tak mówił Kirło i wpółżartobliwie, wpół z rzetelną admiracją na Justynę patrzał. Filuternie i uniżenie...
Tak mówił Kirło i wpółżartobliwie, wpół z rzetelną admiracją na Justynę patrzał. Filuternie i uniżenie...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).