Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 466 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Maćko nie mógł sam dać rady. Próżno chciał przed kilkunastu laty przyciągnąć wolnych kmieciów z...
Jeszcze nasz namiot nie stanął i nie zapalono ognisk, gdy papa Muene przyniósł nam własnoręcznie...
On ją kochał okrutnie, a ona jego, i dobrze im było razem, tylko chociaż czwarty...
— Pan Charłamp przyjechał i czeka na pokojach — odrzekł pachoł.
— A owóż i on sam! — zawołał...
Fortalicję wzniosłem z okrąglaków setną; kominy okrutne. Dla nas kilka izb w osobnym domie. Żywicą...
— Bogać! Pilno mi! I tak tu za długo siedzę.
— To wypraw swoich Tatarów naprzód do...
— Hej, dobrze tu ludziom na tej Żmudzi, bo wszędy okrutne porządki. Stary musiał być zawołany...
Pan Jezus powiedział tak: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie! My też panu Kmicicowi zła...
Gospodarz stanowi uzupełnienie motywu chłopa, postrzeganego bardziej jako reprezentant pewnej klasy społecznej i pewnej kultury (wiejskiej). W tekstach literackich znajdujemy jednak ciekawe przykłady gospodarzenia: troski o dom, ogród, inwentarz i uprawy. Z drugiej strony opiece gospodyni podlegają inne sfery, ma ona inne obowiązki. Mianem gospodarza określimy zarówno bohaterów chłopskich (Boryna), jak też tych wywodzących się ze szlachty (przykłady łatwo znaleźć np. w Nad Niemnem Orzeszkowej, czy Nocach i dniach Dąbrowskiej). Znajdzie się zresztą i gospodarz ,,miejski" lub bardziej metaforyczne zastosowanie tego motywu.