Adam Mickiewicz
Sonet XIX. Do wizytujących
Jeśli pani co wyraz zaśmiać się gotowa,
Choć usta śmiać się nie chcą; jeśli panicz...
— Ja na ulicy, zalany łzami, w rozpaczy i równocześnie to spotkanie u niej! Jak to...
— stać się w oczekiwaniu rozfukanym i gniewem dyszącym, — zawyciem z gór idącej, niby świętej, nawałnicy...
— Gniewliwy to on ci i teraz bywa; nieraz kubkiem o ziemię praśnie i precz za...