Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Ale, Mospanie Bryndusie,
My tu niewiele zwazamy na groźby.
Prosę psestać, bo my tes wej...
Nagle Millera opanowało nadzwyczajne jakieś rozdrażnienie graniczące prawie z obłędem. Twarz mu zsiniała, źrenice rozszerzyły...