Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dzieci, wstawajmy od stoła!
Teraz, po powszednim chlebie,
Klęknijcie przy mnie dokoła,
Podziękujmy Ojcu...
Adam Mickiewicz
Dziady, część IV
Dzieci, chodźcie pod kantorek.
do kantorka
Czego potrzebujesz, duchu?
GŁOS Z KANTORKA
Proszę o troje...
Juliusz Słowacki
Kordian
Biedna matka wzięła Jana,
Szła po radę do plebana,
Przed plebanem w płacz na nowo...
Motyw: Dziecko
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.