Rabindranath Tagore
Kapłanka Wisznu
Powiedz mi, o Boże mój, czemu oni bluźnią tobie?
Odrzekłem:
— Zasługuję na to. Z wielką...
Powiedz mi, o Boże mój, czemu oni bluźnią tobie?
Odrzekłem:
— Zasługuję na to. Z wielką...
Człowiek rzucony w proch szalonym porywem namiętności może powstać pod wpływem pędu ku odnowie. Ale...
Jedzenie i suknie, jakie otrzymywali członkowie rodziny Dżagannatha, nie mogły kosztować dużo. Nasi mędrcy dawnych...
Widziałem szpiega w służbach ojca de la Chaise, jak zdradził własnego brata, w nadziei tłustego...
Szedł tak przez długi czas, aż dotarł na skraj puszczy, gdzie ujrzał ogromne zbiorowisko mężczyzn...
Nie opowiedziałem dokładniej, małoduszny, co działo się w murach pałacu, zanim stanął przed nim ów...
Warchoły, to wy! — Wy, co liżecie obcych wrogów podłoże, czołgacie się u obcych rządów i...
Wozy były naładowane ludźmi, którzy wieźli ze sobą i na sobie całkowity nieraz dorobek długiego...
Nie był to wcale poetyczny szakal, lecz człowiek ubogi, chłop z wioski najbliższej. Na działku...
Aż tu rządcy po trzydzieści kopiejek od kubika wydało się znienacka za wiele. Zwąchał, że...
Chciwość traktujemy tu jako pewnego rodzaju postawę życiową, przejawiającą się przez zachłanny stosunek do własności (w tym pieniędzy). Jednym słowem jest to postawa skąpca, którą można odczytywać jako alegorię. Jej istotę stanowi bowiem niewłaściwe rozpoznanie kondycji ludzkiej oraz formę niezgody na przemijanie.