Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 477 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Honoré de Balzac
Kobieta porzucona
Wicehrabina de Beauséant wyrosła przed nim nagle otoczona tłumem czarownych obrazów: była nowym światem, przy...
Honoré de Balzac
Kobieta porzucona
Przy tym wicehrabina z rodową dumą musiała łączyć godność, jaką nakazywało jej jej położenie. Głęboka...
Honoré de Balzac
Kobieta porzucona
Pan de Nueil uczynił te spostrzeżenia z szybkością błyskawicy i czuł się bardzo zawstydzony sobą...
Charles Baudelaire
Błogosławieństwo
Charles Baudelaire
Do Kreolki
Wacław Berent
Próchno
oprócz Afrodyty jest jeszcze Astarte.
Hertenstein, głaszcząc długi łeb psa, spoczywający na jego kolanach, mówił...
Wacław Berent
Próchno
Wiesz! — krzyknął nagle, i cała twarz rozgorzała mu nagle jakimś fanatycznym ogniem. — Wiesz, gdy było...
Wacław Berent
Próchno
I ty byłeś mi jednym z takich…
— Jakich?
— Wspomniałeś pierwszy o Astarte… Takich oto brązowych...
Stanisław Brzozowski
Płomienie
— Jakie imiona wymyślają oni sobie: „Jolanta” — mówił. — Tak może się nazywać kwiat albo gwiazda. Czy...