Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
5647 free readings you have right to
PANNA MŁODACięgiem ino rad byś godać,jakie to kochanie będzie.PAN MŁODYA ty...
PANNA MŁODACięgiem ino rad byś godać,jakie to kochanie będzie.PAN MŁODYA ty wolisz całowanie —będziesz kochać, a powiédzże — ?PANNA MŁODAPrzeciem ci już wygodała.Przecież ci mnie nikt nie wydrze. PAN MŁODYSerce do kochania radsze.Toś już moja! Radość, szczęście!Nie myślałem, że tak wiele.PANNA MŁODAAno chciałeś, masz wesele. PAN MŁODYAch, nie patrzę, jak całuję;nie całuję, kiedy patrzę,a lica masz coraz gładsze.PANNA MŁODAA krew sie tak zesumuje.PAN MŁODYPocałujże, jeszcze, jeszcze,niechże tobą się napieszczę:usta, oczy, czoło, wieniec…PANNA MŁODATakiś ta nienasyceniec.PAN MŁODYNigdy syty, nigdy zadość;taka to już dla mnie radość;całowałbym cię bez końca.PANNA MŁODAA to męcąco robota;nie dziwota, nie dziwota,żeś tak zbladnoł, taki wrzący.PAN MŁODYNie chwalący, nie chwalący,spokoju mi nie dawały.PANNA MŁODAA bo chciałeś.PAN MŁODYSame chciały.PANNA MŁODACóz ta za śkaradne śtuki?PAN MŁODYMyśmy takie samouki;kochałem się po różnemu,a ciebie chcę po swojemu,po naszemu.PANNA MŁODAA no z duszy;jak ci dobrze, niech ta będzie. PAN MŁODYTeraz ci mnie nic nie zwiedzie.Takem pragnął, zboża, słońca…PANNA MŁODAMos wesele! — Pódź do tońca!
Stanisław Wyspiański, Wesele
KSIĄDZZwracam się do panny młodej,pijąc do pana młodego…PANNA MŁODACóz takiego, cóz...
KSIĄDZZwracam się do panny młodej,pijąc do pana młodego…PANNA MŁODACóz takiego, cóz takiego?KSIĄDZMoże, hm, po pewnym czasie,bo to człowiek jest człowiekiem,ot, przykładem tylu ludzi —bo to człowiek jest człowiekiem,usiada się tylko z wiekiem…PANNA MŁODANiby jak to kwaśne mliko.KSIĄDZWyście młodzi, wyście młodzi,choć się dzisiaj wszystko godzi,przyjdzie czas, co was ochłodzi.PAN MŁODYDzięki, niech się ksiądz nie trudzi,niech nie trudzi się dobrodziéj,wdał się Pan Bóg już w tę sprawęi ten wszystko załagodzi;byliśmy rano w kościele,braliśmy ślub u ołtarza.KSIĄDZNo, ale to tak się zdarza;ogromnie przypadków wiele,i przypomnieć pożytecznie.PAN MŁODYPodziękujże za obawę.PANNA MŁODAZdarłabym jej łeb, jak krosna!PAN MŁODYA kocha, bo jest zazdrosna.KSIĄDZAch, kolorowa bajecznie!
PAN MŁODYKochasz ty mnie?PANNA MŁODAMoze, moze —cięgiem ino godos o tem.PAN...
PAN MŁODYKochasz ty mnie?PANNA MŁODAMoze, moze —cięgiem ino godos o tem.PAN MŁODYBo mi serce wali młotem,bo mi w głowie huczy, szumi…moja Jaguś, toś ty moja?!PANNA MŁODATwoja, jak trza, juści twoja;bo cóż cie ta znów tak dumi?Cięgiem ino godos o tem. PAN MŁODYA ty z twoim sercem złotemnie zgadniesz, dziewczyno-żono,jak mi serce wali młotem,jak cię widzę z tą koroną,z tą koroną świecidełek,w tym rozmaitym gorsecie,jak lalkę dobytą z pudełekw Sukiennicach, w gabilotce:zapaseczka, gors, spódnica,warkocze we wstążek splotce;że to moje, że to własne,że tak światłem gorą lica! PANNA MŁODABuciki mom trochę ciasne.PAN MŁODYA to zezuj, moja złota.PANNA MŁODAZe sewcem tako robota.PAN MŁODYTańcuj boso.PANNA MŁODAPanna młodo?!Cóz ta znowu?! To ni mozno.PAN MŁODYCo się męczyć? W jakim celu?PANNA MŁODATrza być w butach na weselu.
Weź pan sobie żonę z prosta:duza scęścia, małe kosta.
zaraz się poradzę żony —ona swoim chłopskim sprytem
Loading