Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Szacowany czas do końca: -
Tadeusz Miciński, W mroku gwiazd, Białe róże krwi, Stygmaty św. Franciszka
Sen → ← Białe róże krwi...

Spis treści

      Tadeusz MicińskiBiałe róże krwiStygmaty św. Franciszka

      1

      O wzgardź mną Panie, bom niegodny Ciebie — lecz w piersi mojej słyszę harfy granie i ręce moje wyciągam w zaranie — ku Tobie.

      2

      Uderza na mnie blask Mocy i Tronów — gwiazdy mi grają wśród wieczornych dzwonów — na niebie krwawe błyskają purpury — Twoich tajemnic otchłanie i góry.

      3

      A duchy z twarzą posępnie ukrytą — oczy im świecą przez wór San-Benito. I patrzę w zimne ich oczodoły — gdzie bezwstyd w dzikie zamarł szaleństwo — w krypcie kościoła tajne męczeństwo — za filarami błyszczą anioły.

      4

      I podszedł do mnie Upiór-strach nocny — ręce mi związał, bym legł bezmocny. A harfę podał w gasnące dłonie — serce, co wiecznym pożarem zionie.

      5

      I umęczyłem jeszcze raz drugi to smętne i krwi mej polały się strugi. Odejm mnie, Panie, moim szponom — odejm mnie, Panie, błotu mojemu — czemu nie przychodzicie mi łzy? i darmo trzymam twarz odwróconą — widzę Twe oczy zachodzące — widzę jak czarne zimne słońce zakrywa Ciebie mi.

      6

      Stoję na ostrym cyplu góry — podemną w głębi czarnopiórej — nademną — wkoło — Ty.

      7

      Idę ku Tobie, Tajemnico — wsłuchany w poszept kwiatów — otwarte szczęścia mego rany — oh, serc mam więcej niżli światów — niż gwiazd —

      8

      A płomień ku mnie z Twego słońca — a burze ciepłe przelatują jestestwo moje — zodyakalne światło nad horyzontem, jako lodowe framugi.

      9

      Niechcąc zakrwawiłem kwiatki i poruszyłem umarłego w trumnie — gałązki ciernia oplotły mi głowę — z rąk płyną świetlane smugi.

      10

      Ptaszki lecą pytać się, com widział w niebiosach: duszyczki wasze bardzo tęskniące. Umarli pytają mnie o swych losach — i tylko kwiatki cicho na skoszonej łące oddają aromat, jak siostra Łazarza, Panu.

      Czcigodny K. Baykowski przyjąć raczy.

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca