Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
5647 free readings you have right to
W krótki czas potem kazał mi posłać kosz dziczyzny, który przyjąłem, jak byłem powinien. Za...
W krótki czas potem kazał mi posłać kosz dziczyzny, który przyjąłem, jak byłem powinien. Za jakiś czas posłał mi znowuż taki kosz; jeden z łowczych napisał z rozkazu księcia, iż jest to łup polowania jego wysokości, część zwierzyny zabitej jego własną ręką. Przyjąłem jeszcze; ale napisałem do pani de Boufflers, że następny raz już nie przyjmę. Ten list spotkał się z ogólną naganą, i słusznie. Odrzucać podarek kilku sztuk zwierzyny od księcia krwi, który co więcej, okrasza swą przesyłkę tylą łaskawości, to już nie tyle delikatność człowieka dumnego pragnącego zachować niezależność, ile brak wychowania prostaka nieznającego własnej roli. Nigdy nie mogłem odczytać tego listu w swoim zbiorze, iżbym się nie rumienił i nie wyrzucał sobie, że go napisałem.
Jean-Jacques Rousseau, Wyznania, Wyznania, tom drugi
Pochlebstwo, a raczej ustępliwość, nie zawsze jest przywarą; częściej jest cnotą, zwłaszcza u młodych. Dobroć...
Pochlebstwo, a raczej ustępliwość, nie zawsze jest przywarą; częściej jest cnotą, zwłaszcza u młodych. Dobroć, z jaką ktoś odnosi się do nas, przywiązuje: ustępujemy, nie aby wprowadzić w błąd, ale aby nie sprawić przykrości, aby nie odpłacić złym za dobre.
Jean-Jacques Rousseau, Wyznania, Wyznania, tom pierwszy
Loading