Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Darek Foks, Wiersze o fryzjerach, Państwa nie ma, Piosenka ochlapanego
Państwa nie ma → ← Lepki obłęd

Spis treści

      Darek FoksWiersze o fryzjerachPiosenka ochlapanego

      1
      „Może zmajstrujemy jakiegoś malutkiego Orcia?”,
      pytam, skoro już stoi obok
      i nie chce odejść, a jej spodnie i koszulka
      zachowują się tak, jakby na niej schły,
      5
      chociaż ma parasol i raczej przestaje padać.
      Dzięki kroplom deszczu na moich okularach
      wszystko dookoła chyli się ku upadkowi;
      niewiele tego, ale i tak będzie niezły huk.
      Od strony chylącego się ku upadkowi szpitala
      10
      nadjeżdża chylący się ku upadkowi autobus,
      wzbogacając to moje wszystko o trochę czerwieni.
      Jeżeli nic, poza jej ubraniem, nie chce
      ze mną rozsądnie pogadać, to znaczy,
      że nie czytała. Albo nie lubi. Trudno,
      15
      pójdę całować żaby gdzie indziej.
      Złorzeczę i podchodzę do krawężnika, myśląc
      o nieodpartej potrzebie czynienia dobra,
      zmuszającej nas do robienia różnych głupot,
      i błogosławię twarze po drugiej stronie,
      20
      bo za chwilę pojadą całować traktory.
      x