Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Darek Foks, Wiersze o fryzjerach, Państwa nie ma, Konkwista
Otwierająca puszkę → ← Niewąski tydzień

Spis treści

      Darek FoksWiersze o fryzjerachKonkwista

      1
      Jakaś niewydarzona misjonarka
      życzy mi dobrego odbioru. Dziękuję
      i wierzę, że mnie słyszy. Czasami
      lubię uwierzyć w coś takiego.
      5
      Mija rocznica lądowania na Księżycu.
      Wpatruję się w nie tknięte żółtko
      i liczę lata. Myślę, że kiedyś
      przyłapię ją na kłamstwie. Na razie
      nic z tego. Mam pełne usta,
      10
      kiedy pukasz i wchodzisz,
      nie czekając na zaproszenie.
      Armstrong, gdyby mu wtedy
      przyszło czekać na czyjeś „proszę”,
      czekałby w nieskończoność. Nieudolnie
      15
      próbuję przełknąć to wszystko.
      Ślad gumki znika z twoich pośladków.
      Słońce wygrywa z budową
      naprzeciwko i w zwolnionym tempie
      dochodzi do siebie. My też
      20
      dochodzimy gdzie trzeba. Tylko
      te głupie promienie czują się
      niepotrzebne. I chyba mają rację. Wiesz,
      wstanę i przesunę łyżeczkę;
      są głupie, ale zawsze znajdą coś,
      25
      od czego mogą się odbić.
      x