Bolesław Prus
Placówka
— Śliczności dzień — mruknął, czując otuchę i poszedł do izby ubierać się. Wyrzucił słomę z włosów...
— Śliczności dzień — mruknął, czując otuchę i poszedł do izby ubierać się. Wyrzucił słomę z włosów...
Maniusia przy tym była śliczna. Miała figurkę śliczną, 48 centymetrów w pasie, śliczną cerę mleczną...
— Istotnie, jesteś pani bardzo piękną — odezwał się tuż przy niej głos dobrze znany, którego dźwięki...
Dołączając ten motyw do naszej listy, mieliśmy na uwadze urodę szeroko rozumianą; hasło to ma służyć wskazywaniu różnych sposobów dbania o wygląd i pielęgnacji ciała (kąpiele, upinanie fryzur, czynności związane z ubieraniem się i upiększaniem w ogóle). Fragmenty te, zebrane razem, mogą dać ciekawy materiał socjologiczny.