Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Mandarynka nastroszył kolorowe piórka, bo myślał, że nastroszony jest jeszcze przystojniejszy i bardziej przebojowy.
— Wygram...
Patrycja Nowak, Ptaki-dziwaki
I prowadził tam dr. Obuchowskiego, który ze słuchawką wetkniętą do ucha i w białym fartuchu...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
Nazajutrz zwołała na naradę obie ciotki: wyglądało to tak, jak gdyby młody jastrząb wezwał na...
Kornel Makuszyński, Panna z mokrą głową