Honoré de Balzac
Małe niedole pożycia małżeńskiego
Twoja żona, ta młoda dziewczyna, którą pierwsze rozkosze życia i miłości stroiły w pozory wdzięku...
Twoja żona, ta młoda dziewczyna, którą pierwsze rozkosze życia i miłości stroiły w pozory wdzięku...
Nie pojmuję doprawdy, jak ją może, jak śmie kochać inny, gdy ja ją kocham tak...
Skoro nie mogę tamtej, tę zatem rzucę w ogień.
Raczy pan zastanowić się trochę i wyjaśnić znowuż mnie tę małą zagadkę. Złożył mi pan...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.