Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 437 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Teraz zaczną przebiegać nam drogę! — zawołał ze śmiechem Mongoł. — Zabawne zwierzęta! Nieraz pędzą one obok...
Ferdynand Ossendowski, Ludzie, zwierzęta, bogowie
— Ja wiem, co ktoś na to powie: że być paryżaninem, to nie znaczy być Francuzem...
Tadeusz Boy-Żeleński, Obiad literacki
postanowił, wracając z pogrzebu. Ale nie mógł się prędko wydostać na wolę, gdyż zarno z...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część czwarta - Lato