Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 449 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Nazajutrz, ledwie dzień zaświtał, byłem już w podróży do zamczyska, bo chciałem razem z nim...
Seweryn Goszczyński, Król zamczyska
Zabiłem. Ani jęknął.. Uderzył rękoma powietrze i zwalił się… Chciałem w jego krwi umyć ręce...
Kornel Makuszyński, Perły i wieprze
Dwaj mali druhowie, stawiając się na rozkaz króla, stwierdzili, iż ten ostatni po królewsku chłonie...
Edgar Allan Poe, Hop-frog