Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 444 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dopiero za młynem, gdy dwa boćki jęły kołować wysoko nad nimi, ozwała się matka, strzepując...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część czwarta - Lato
Toć jęło już nam świtać, iż ostatnia próba wielkiego przeistoczenia wartości w dziedzinie polityki — mianowicie...
Friedrich Nietzsche, Jutrzenka
Nie miał odwagi rozstać się z panną Izabelą nawet na kilka dni…
Już zrozumiał, że...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom drugi