Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 467 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Nagle Millera opanowało nadzwyczajne jakieś rozdrażnienie graniczące prawie z obłędem. Twarz mu zsiniała, źrenice rozszerzyły...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom drugi
— Pomyśl tylko, to była heca! Ja myślał, że porucznika jasny szlag trafi na miejscu! Ta...
Ksawery Pruszyński, Droga wiodła przez Narwik
Dobrze uczyniły obie sceny krakowskie, iż pierwszy rok teatralny w niepodległej Polsce rozpoczęły arcydziełem Fredry...
Tadeusz Boy-Żeleński, Flirt z Melpomeną