Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 449 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Z Kurytyby — stolicy stanu Parana w Brazylii — zdarzało mi się wiele razy wyjeżdżać w głąb...
Zbigniew Uniłowski, Żyto w dżungli
Wrócił tedy Smerda po knezia, który z obawy, aby poznanym nie był, kołpak swój odarł...
Józef Ignacy Kraszewski, Stara baśń, Stara baśń, tom drugi
Wtem umilkli, wyprostowali się, zaczęli patrzeć i słuchać. Przed dwojgiem tych steranych, prawie u kresu...
Eliza Orzeszkowa, Nad Niemnem, Nad Niemnem, tom trzeci