Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 466 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Kiedy byłem dorosły, widząc śnieg już myślałem, że będzie błoto, czułem wilgotne obuwie i — czy...
Janusz Korczak, Kiedy znów będę mały
Ty też weź krzesło, Martinie. Jest sprawa. Przez następne dziesięć minut nie jesteś służącym.
Mały...
George Orwell, Rok 1984
Na cmentarzu znajduje się skromny grób bez pomnika, bez napisu, cały pokryty zielenią. Rosną na...
Eleonora Kalkowska, Głód życia