Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 452 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Ogarnęła ją wielka słabość i oczy jej przymknęły się.
Lecz po chwili otworzyła je przemocą...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
— Więcej on na ufność zasługuje aniżeli list księcia Bogusława — rzekła nagle królowa — i polecam to...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom drugi
— Zatem szantaż to znaczy: „pieniądze lub życie”?
— O wiele więcej — rzekł Lousteau — to „pieniądze lub...
Honoré de Balzac, Stracone złudzenia, Wielki człowiek z prowincji w Paryżu