 
      
    
    
  Agnes von Krusenstjerna
Zdarzyło się po drodze
— Ta młoda dziewczyna, którą widziałeś — zaczęła powoli, jakby mówiła tylko do siebie. — To jestem ja...
 
      
    
    
  — Ta młoda dziewczyna, którą widziałeś — zaczęła powoli, jakby mówiła tylko do siebie. — To jestem ja...
 
      
    
    
  Wtem wojewoda ukłonił się damie w mieniącej się sukni z jedwabiu, z wysoko upiętymi włosami...
 
      
    
    
  Były tam jednak także zdarzenia, które chciała zachować w pamięci — nie wszystkie wypełniał strach. W...
 
      
    
    
  Znajome nazwy obudziły wspomnienia. Oczami wyobraźni zobaczyła siebie dawniej tędy biegnącą. Zawsze jej się spieszyło...
 
      
    
    
  Widziała figi i daktyle! Nie te w opakowaniach czy wielkich skrzyniach, o nie, widziała te...
 
      
    
    
  Dlaczego to drobne szczegóły ze wspólnej codzienności zapadają w pamięć tak, że to je jako...
 
      
    
    
  Spotykali się codziennie. Nie dało się tego uniknąć, ponieważ żadne z nich nie wyjechało, a...
 
      
    
    
  To było jej stałe powiedzonko. Dla niej czas toczył się do tyłu, jakby niewidzialna dłoń...
 
      
    
    
  — Ale chcę opowiedzieć o pewnym drobiazgu, który pamiętam z twojego dzieciństwa — ciągnęła babcia. — A to...
 
      
    
    
  Chciałam jej opowiedzieć, jak ze mną o niej rozmawiał o swojej żonie. Jak ją obnażał...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).