Stanisław Przybyszewski
Matka
Wiesz, ja się tak lękam, tak lękam tego twego przyjaciela. To ten sam lęk, jaki...
Wiesz, ja się tak lękam, tak lękam tego twego przyjaciela. To ten sam lęk, jaki...
Paracelsus w istocie był wtajemniczony w praktyki czarnoksięskie i czarownicze, dał całe mnóstwo ich recept...
Chłop ma w swej duszy skrytki, do których nie-chłopu bardzo trudno dotrzeć, w duszy jego...
— Oto — rzekł Panurg — rozdział bardzo poważny i glossa wielce autentyczna: czy to wszystko, co miało...
— Toście zaraz z wieczora poszli?…
— Tak, poszedłem na dworskie, pod las, bo tam na oziminę...
— Dzieciak z ciebie, Anka, ogromny dzieciak!…
— Bom szczęśliwa dzisiaj… kocham — odpowiedziała porywczo, szukając oczami Karola...
— Było mi tak smutno samej! — szepnęła, przysuwając się do niego i miękkim cudownym ruchem położyła...
— Minęło wiele lat od mojej młodości. Mówią jedni, że inny teraz świat, inni ludzie, inne...
— A dokąd mieli iść, kiedy zagrody nie ma? Na spacer ciebie wywiodłem! — odpowiedział stary, ze...
Ta rzekoma przyjaźń była mi równie zgubną na wewnątrz jak i na zewnątrz. Długie i...
Dochowanie tajemnicy jest dowodem wierności. Jednakże w romantyzmie zrodził się problem związany z oceną działań z pobudek patriotycznych, podejmowanych w sposób niejawny (spisków, tajemnych związków i sprzysiężeń). Działanie jawne, podejmowanie otwartej walki wiązało się z etosem rycerskim i było tradycyjnie jednoznacznie oceniane pozytywnie. Działanie w ukryciu łączy jednak spiskowców i np. szpiegów, wymaga maski, przebrania, niekiedy kłamstwa, przez co jego ocena moralna musi być niejednoznaczna. Przykładem takiego „zatrucia” przez tajemnicę jest Hamlet. Tajemnica może też dotyczyć planowanego podstępu, a nawet zbrodni — jak w Kordianie. W tekście tym, choć planowane w tajemnicy morderstwo (właśc. tyranobójstwo) ma stanowić wymierzenie sprawiedliwości, jednak w sposób nieunikniony wzbudzać musi wątpliwości natury moralnej.