Antonina Domańska
Historia żółtej ciżemki
— Podoba ci się konik? Czekaj, czekaj, jeszcze mi go nie wydzieraj… muszę skończyć porządnie.
W...
— Podoba ci się konik? Czekaj, czekaj, jeszcze mi go nie wydzieraj… muszę skończyć porządnie.
W...
Było mu niewypowiedzianie dobrze. Patrzał na syczące, złote płomienie drgające w głębi kominka, czuł dobroczynne...
Tak różnie bywa określany ów stan, którego wszyscy pragną, że warto zebrać wypowiedzi na temat szczęścia i przyjrzeć się im z uwagą (zob. też: kondycja ludzka, los).