Przed drzwiami Jurandowej izby natknął się na Tolimę, który z niej właśnie wychodził.
— A jakoże...
Czech spojrzał na niego ze zdziwieniem. W głowie błysnęła mu myśl, że może młody pan...
— Wiecie. Był tu u nas Czech, co go tatuś pojmali pod Bolesławcem, dobry pachołek i...
— Cóż to za odmieńcy? — zapytał Maćko. — Coście za jedni?
— Niewolnicy wasi — odpowiedzieli polskim łamanym językiem...
Tymczasem łeb byka pokrył Zbyszka i przycisnął go do ziemi. Od strony księcia już, już...
— Obszukać go! — zawołał, wskazując na Rzędziana.
— Jakom żyw, gwałt mi się tu dzieje! — wrzeszczał Rzędzian...
Dalszą rozmowę przerwał im pachołek, który ukazał się na końcu ulicy i szedł spiesznie ku...
Ale czy godziło się odjeżdżać i słowa Krzysi nie rzec, i zostawić ją tak, jak...
— To wyście u Kuklinowskiego służyli? — spytał znów Kmicic.
— Tak jest, bośmy myśleli, że będąc w...
Król odzyskał dobry humor i wesołość i po niejakim czasie rzekł do pana Kmicica:
— Ale...
Jest osobą poboczną, pomagającą swemu panu w codziennych czynnościach, obsługującą go przy posiłkach, anonsującą gości, doręczającą listy. Dzięki jego niestrudzonej pracy wiele poczynań może dojść do skutku. Najcenniejszą cechą sługi jest wierność temu, komu służy. Pod tym hasłem wyróżniliśmy szereg wypowiedzi dotyczących tej ważnej kategorii postaci.
