 
      
    
    
  Henryk Sienkiewicz
W pustyni i w puszczy
Oto wśród głębokiej ciszy rozgrzmiało jak grom radosne szczekanie Saby, napełniło cały wąwóz i zbudziło...
 
      
    
    
  Oto wśród głębokiej ciszy rozgrzmiało jak grom radosne szczekanie Saby, napełniło cały wąwóz i zbudziło...
 
      
    
    
  A Saba zrozumiał, o co chodzi — i w jednym skoku znalazł się przy dzieciach. Sierść...
 
      
    
    
  Nagle jednak rozległo się głębokie, basowe szczekanie psa, które zdziwiło Stasia i Nel, zdawało się...
 
      
    
    
  To rzekłszy skłonili się i odeszli. Przeprowadzało ich głuche, podobne do dalekiego grzmotu warczenie Saby...
 
      
    
    
  Ale radość jego zwiększyła się jeszcze, gdy z niszy skalnej ukrytej nieco wyżej pod lianami...
 
      
    
    
  Kali ocknął się także i obaj poczęli spoglądać niespokojnie na brytana, który wyciągnięty jak struna...
 
      
    
    
  Lecz Staś nie odjął strzelby od twarzy. Był pewien, że za końmi wychyli się lada...
 
      
    
    
  — Ja znam tego lwa.
To powiedziawszy gwizdnął przeciągle — i w tejże chwili olbrzymi brytan wpadł...
 
      
    
    
  Sabie nie dawano już wcale jeść ani pić i tylko dzieci chowały dla niego resztki...
Na przykład w Chłopach Reymonta pies jest wiernym przyjacielem człowieka, a w powieści W pustyni i w puszczy szczególnym bohaterem literackim (tzw. bohaterem zwierzęcym). W zbiorze opatrzonym tym hasłem nie uwzględnialiśmy zazwyczaj fragmentów np. Bajek I. Krasickiego, ponieważ tam pies (podobnie jak inne zwierzęta) stanowi alegoryczny znak cech ludzkich.