Edgar Allan Poe
Prawdziwy opis wypadku z p. Waldemarem
Pierwszy ruch mej dłoni, przesuniętej po jego czole, wywarł na nim wpływ widoczny, lecz pomimo...
Pierwszy ruch mej dłoni, przesuniętej po jego czole, wywarł na nim wpływ widoczny, lecz pomimo...
Budząc się z najgłębszego snu rozrywamy tkaninę pajęczą jakiegoś widzenia. Lecz po chwili — (tak kruchą...
W czasie częstych i natężonych prób usilnego zdążania do wytropienia stanu pozornego niebytu, kędym był...
Budząc się z najgłębszego snu, zrywamy pajęczą tkankę jakiegoś marzenia. Ale w chwilę później (tak...
Wśród częstych i uporczywych wysiłków, by sobie przypomnieć, wśród wytężonych starań, by natknąć na ślady...
Choroba, która lady Magdalenę w pełni młodości strąciła do grobu, pozostawiła, jak to zazwyczaj się...
Nóżki tych nieznajomych — nóżki, powtarzam, które winny były być pokrzywione i zakończone szponami, gdyby były...
Aby wrócić do Franciszki, nie zdarzyło mi się doznać w życiu upokorzenia, abym zawczasu nie...
Co się tyczy Roberta, ledwie zdolnego usiedzieć w miejscu, kryjącego pod dwornym uśmiechem żołnierską żądzę...
Jutrzenka młodości, różowiąca jeszcze twarze tych dziewcząt, którą ja, w swoich latach, miałem już poza...
Przy pomocy tego hasła wskazujemy przemyślenia na temat ciała ludzkiego (najczęściej przedstawianego w opozycji do duszy/ducha) oraz na temat roli cielesności w rozmaitych relacjach międzyludzkich.