5643 free readings you have right to
I oto luna łagodnie się toczyNad tynkowane biało twarze ludzi.Błysną robaczki, jak uśpione...
I oto luna łagodnie się toczyNad tynkowane biało twarze ludzi.Błysną robaczki, jak uśpione oczy,I woń jaśminów ku śmierci nie zbudzi. Aż znów w wiejących krzewach krzyknie zwierzę,Schrypnięte strasznie. Teraz jeno wiew I księżyc wraca na pradawne leże,Usypia w gaju posrebrzany krzew.
Theodor Däubler, Sekret
Loading