Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas jedynie 444 osób. Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]
6413 darmowych utworów do których masz prawo
Dopóki naród jakiś zmuszony jest słuchać i słucha, robi dobrze; skoro tylko może zrzucić jarzmo...
Dopóki naród jakiś zmuszony jest słuchać i słucha, robi dobrze; skoro tylko może zrzucić jarzmo i zrzuca je, robi jeszcze lepiej; skoro bowiem odzyskuje wolność za pomocą tego samego prawa, które mu ją odjęło, to albo jest uprawniony odzyskać ją, albo też ci, co mu wzięli wolność, nie mieli do tego prawa
Jean-Jacques Rousseau, Umowa społeczna
Najsilniejszy nigdy nie jest dość silny, by być zawsze panem, jeżeli nie przekształci swej siły...
Najsilniejszy nigdy nie jest dość silny, by być zawsze panem, jeżeli nie przekształci swej siły na prawo, posłuszeństwa zaś na obowiązek.
Skoro bowiem siła właśnie rodzi prawo, skutek zamienia się na przyczynę: każda siła biorąca górę...
Skoro bowiem siła właśnie rodzi prawo, skutek zamienia się na przyczynę: każda siła biorąca górę nad pierwszą wstępuje w jej prawo. Skoro tylko można nie słuchać bezkarnie, można nie słuchać legalnie; i skoro zawsze silniejszy ma rację, należy starać się tylko o to, by być silniejszym. Otóż czymże jest prawo, które ginie z chwilą, kiedy zanika siła? Jeżeli trzeba słuchać pod przymusem, nie ma potrzeby słuchać z obowiązku, i kiedy nie jest się już zmuszonym do posłuchu, nie jest się doń już i obowiązanym.
Zgódźmy się więc, że siła nie tworzy prawa i że ma się obowiązek posłuchu tylko...
Zgódźmy się więc, że siła nie tworzy prawa i że ma się obowiązek posłuchu tylko wobec władz legalnych.
Nawet gdy wojna wre, sprawiedliwy władca zajmuje w nieprzyjacielskim kraju wszystko, co stanowi własność publiczną...
Nawet gdy wojna wre, sprawiedliwy władca zajmuje w nieprzyjacielskim kraju wszystko, co stanowi własność publiczną, ale szanuje osoby prywatne i ich mienie; szanuje prawa, na których opierają się jego prawa. Skoro celem wojny jest zniszczenie państwa nieprzyjacielskiego, ma się prawo zabijać obrońców, dopóki mają broń w ręku; ale kiedy składają broń i poddają się, przestają być nieprzyjaciółmi, względnie narzędziami nieprzyjaciela, z powrotem stają się po prostu ludźmi i od tej chwili nie ma się już prawa nad ich życiem.
Słowa „niewola” i „prawo” są w stosunku do siebie sprzeczne; wyłączają się wzajemnie. Czy to...
Słowa „niewola” i „prawo” są w stosunku do siebie sprzeczne; wyłączają się wzajemnie. Czy to wypowiedziane przez człowieka do człowieka, czy też przez człowieka do narodu, nigdy zarówno nie będą miały sensu te słowa: „Zawieram z tobą umowę, która w całości obciąża ciebie, mnie zaś daje same korzyści — umowę, której będę dotrzymywał, dopóki sam zechcę, a którą ty będziesz wypełniał, dopóki ja zechcę”.
Z którejkolwiek strony przystępujemy do zasady, dochodzimy zawsze do tego samego wniosku, mianowicie, iż układ...
Z którejkolwiek strony przystępujemy do zasady, dochodzimy zawsze do tego samego wniosku, mianowicie, iż układ społeczny ustanawia między obywatelami równość tak wielką, że wszyscy zobowiązują się pod tymi samymi warunkami i wszyscy winni korzystać z tych samych praw.
Na karę śmierci, stosowaną wobec zbrodniarzy, można patrzeć mniej więcej z tego samego punktu widzenia...
Na karę śmierci, stosowaną wobec zbrodniarzy, można patrzeć mniej więcej z tego samego punktu widzenia: By nie stać się ofiarą mordercy, jednostka zgadza się ponieść śmierć w razie, gdyby sama stała się zbrodniarzem.
Prawa są w istocie jedynie warunkami stowarzyszenia społecznego. Naród, podległy prawom, powinien być ich twórcą...
Prawa są w istocie jedynie warunkami stowarzyszenia społecznego. Naród, podległy prawom, powinien być ich twórcą; normowanie warunków stowarzyszenia należy tylko do tych, co się stowarzyszają.
Tysiące narodów błyszczało na ziemi, które nigdy nie mogły znieść dobrych praw
Ładowanie