Wolne Lektury potrzebują pomocy...

Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 391 osób.

Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wybierz kwotę wsparcia
Tym razem nie pomogę
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x

Spis treści

    1. Bóg: 1
    2. Nienawiść: 1
    3. Siła: 1
    4. Śmierć: 1
    5. Tłum: 1
    6. Zemsta: 1

    Uwspółcześniono:

    fleksję: wyłupionemi -> wyłupionymi, krwawemi -> krwawymi; mnie -> mnie.

    Kazimierz Przerwa-TetmajerKolumny Samsona[1]

    25. I stało się, gdy byli dobrej myśli, że rzekli: Zawołajcie Samsona, aby błaznował przed nami.

    Księga Sędziów

    1
    Przyprowadzono go popod[2] kolumny,
    aby błaznował.
    Lud zgarnął się tłumny,
    a wielka radość była weń rzucona,
    5
    bowiem Pan podał im w ręce Samsona
    i we więziennym domu go zamknięto;
    więc wielkie było w Filistynach święto
    i wielkich ofiar bił dym dla Dagona[3].
    Wyprowadzono go z domu więzienia,
    10
    aby błaznował i poił weselem
    tych, których kruszył grzmot jego imienia
    i co na odgrom jego kroków drżeli,
    a którzy teraz, spokojni i śmieli,
    mogli się pastwić nad nieprzyjacielem…
    15
    Był ślepy, siły pozbawiony, w pętach…
    Ów straszny Samson, który, o sromoto[4]!
    sam tysiąc mężów zabił kością: oto
    trwogi nie budzi nawet w pacholętach,
    i nędzne chłopię prowadzi olbrzyma
    20
    z wyłupionymi, krwawymi oczyma.
    Samsonie! błaznuj! Błaznuj nam, Samsonie! —
    woła lud gwarny, jak fale ryczące,
    a co przedniejszych z ludu trzy tysiące
    siadło wśród niewiast na płaszczyźnie pował[5],
    25
    by patrzeć z dachu, jak będzie błaznował.
    TłumTłum szalał śmiechem — ten mocny, ten krwawy,
    ten wróg szyderca, skrępowany w liny,
    jest dziś zabawą, skacze dla zabawy,
    trzymany ręką nieletniej dzieciny!
    30
    I można plwać nań i w oślepłe oczy
    miotać mu piasek, aż je krew ubroczy,
    i można rzucać mu na zgiętą głowę
    klątwy i gorsze klątew[6] urąganie:
    Samsonie! BógWzywaj strasznego Jehowę[7]!
    35
    Niech zejdzie z niebios i przed tobą stanie!
    On wszakże wywiódł z Egiptu Mojżesza
    i Jozuemu[8] przygwoździł krąg słońca,
    i morze rozdarł od końca do końca —
    niech cię wybawi!…
    40
    NienawiśćUrąga mu rzesza,
    a on, pośrodku stojąc, czuł, jak wzbiera
    w nim tak nienawiść, iż brzmieją mu żyły
    i dech się w piersiach rozdętych zapiera,
    i wszystka krew w nim i wszystkie w nim siły
    45
    i wszystka myśl w nim i czucie i ciało:
    wszystko się jedną nienawiścią stało!…
    Ha, tłum piekielny!… Ha! Jak tego wroga
    on nienawidzi!… To padalcze plemnie,
    którego wałem raz zawalił ziemię,
    50
    zdradą go wzięło, szydzi zeń i z Boga!…
    I tak się modlił w duchu: Panie Boże!
    przez oto wszystko, co tutaj ponoszę,
    przez hańbę moją, bicz i te obroże:
    ten raz mnie tylko jeden wzmocnij, proszę,
    55
    abym za moje wyłupione oczy
    i wieczną mękę w ciemnościach ponurych
    i wieczną śmierć mą: zmiażdżył ten łeb smoczy!…
    I kazał wieść się pod słupy, na których
    był dach stawiony, i oparł się o nie,
    60
    a lud wył nad nim: Błaznuj nam, Samsonie!..
    SiłaI oto uczuł pod słupami temi[9],
    jak łaska Pańska zstępuje nań z góry,
    bo mu się ugiął pod stopą bok ziemi
    i głaz zadźwięczał, gdy wstąpił pod mury.
    65
    I rozparł ramię na lewo i prawo,
    jak krzyż, a krew mu biła w piersiach lawą.
    Rozprężył ręce — o rozkosz! z kamienia
    wypełzł strach blady i zadrgał mu w rękach!
    O Boże! Zda się, światło przepromienia
    70
    wydarte oczy! O Panie w niebiosach!
    Dzięki Ci, dzięki! Bo oto we włosach
    ogień, żar żywy krąży; w włosów pękach
    sto gromów biega…
    Śmierć, ZemstaSto śmierci daj, Panie,
    75
    daj lęk okropny i wolne skonanie, daj taką boleść i takie męczarnie,
    których myśl ludzka cała nie ogarnie,
    których przeczuciem krew się w żyłach ścina,
    lecz daj w tej śmierci śmierć dla Filistyna!
    Panie! Daj w łasce Swojej, niech się ziści
    80
    ogrom Twych sądów i tej nienawiści…
    I jako niegdyś, hen, w gazejskiej bramie:
    wciągnął w pierś wicher i wyprężył ramię…
    Zgięły się słupy — a potem odrazu
    pękły, upadły, i lawina głazu
    85
    runęła z trzaskiem… Ziemia wskroś zadrżała,
    walą się mury, krzyk grozy w motłochu,
    wyjąc, spadają z dachu krwawe ciała —
    huk, łomot, piekło..
    Wzdęta chmura prochu
    90
    zakryła słońce…
    Rozpierzchnięta tłuszcza
    patrzy z daleka, zgrozą oniemiała,
    jako bawolic stado, gdy z bawołem
    lew się w kurz zarył, padłszy z nim pospołem.
    95
    Czarny kłąb prochu wzroku nie przepuszcza —
    wreszcie przejrzeli… O piekielne dzieło!
    Pośród strzaskanych, krwią oblanych słupów:
    strasznych, zmiażdżonych trzy tysiące trupów!
    Ciał trzy tysiące!… Już nie słychać jęków,
    100
    pod hurmą[10] gruzów wszystko już zginęło —
    milczenie śmierci, straszniejsze od szczęków
    wojennej wrzawy i topielców wycia,
    weszło na zwały…
    A on tam, bez życia,
    105
    ostatkiem swojej zgruchotanej twarzy
    niebu się śmieje, błogosławi Pana!
    Och! Najstraszliwszy z śmiertelnych grabarzy,
    straszny jak pomór!… Zemsta dokonana…
    Samsonie! Zemsty dokonane dzieło!
    110
    Niech wielbi Boga twa krew, co się niebu
    z śród gruzów jeszcze dymi jak ofiara.
    O, dym dziękczynny! Takiego pogrzebu
    nikt jeszcze nie miał — ani taka kara
    była słyszaną…

    Przypisy

    [1]

    Samson — postać biblijna; legendarny bohater wojen Izraelitów z Filistynami; obdarzony nadludzką siłą, którą stracił po ścięciu mu włosów przez kochankę, Dalilę. [przypis edytorski]

    [2]

    popod (daw.) — pod. [przypis edytorski]

    [3]

    Dagon — starosemickie bóstwo. [przypis edytorski]

    [4]

    sromota (daw.) — hańba, wstyd. [przypis edytorski]

    [5]

    powała — tu: dach. [przypis edytorski]

    [6]

    gorsze klątew — gorsze od klątw. [przypis edytorski]

    [7]

    Jehowa — Jahwe, wymowa hebrajskiego imienia Boga. [przypis edytorski]

    [8]

    Jozue — następca Mojżesza. [przypis edytorski]

    [9]

    temi — dziś popr.: tymi. [przypis edytorski]

    [10]

    hurma (daw.) — wielka ilość czegoś. [przypis edytorski]

    Zamknij
    Proszę czekać…
    x