Spis treści
Pomoc dajcie mi, rodacy
Bieda, ŻebrakPomoc dajcie mi, rodacy,
Gdyż okrutny los mnie nęka,
Żebrać muszę, gdyż do pracy
Jedna została mi ręka.
Żołnierz, OjczyznaZiomek nędzarz, tułacz bliźni,
Głos błagalny do was wznosi,
Żołnierz wierny dla ojczyzny,
O jałmużnę ziomków prosi.
Rozstanie, PoświęceniePorzuciłem ojca, matkę,
Porzuciłem żonę lubą,
Porzuciłem dzieci, chatkę,
Pogardziłem życia zgubą.
WalkaBiegłem, kędy bój wrzał krwawy,
Walczyć pod ojczyzny znakiem,
Krew przelałem w polu sławy,
A dziś muszę być żebrakiem.
Zabrał sąsiad zły dostatki,
Wiatry z ogniem dom zabrały,
Nie mam żony, brata, matki,
W grób przed nędzą się schowały.
Mnie zawistny los tu gniecie,
Znoszę nędzę, urągania[1],
I nic nie mam na tym świecie
Prócz tej ręki do żebrania.
TęsknotaBez nadziei, bez pociechy,
Tak pędzę życie tułacze,
Wzdycham do rodzinnej strzechy[2],
Lecz jej pewnie nie zobaczę.
Za mną w rodzinnym ustroniu,
Może kto tam tęskni przecie,
Może kto i łzę uroni,
Smutne myśli śląc po świecie.
Wojna, Śmierć bohaterska, SmutekKiedy wrzała wojna mściwa,
Kiedym z wrogiem staczał boje,
Czemuż kula litościwa
Nic trafiła w serce moje.