Audiobooki Wolnych Lektur znajdziesz na naszym kanale na YouTube. Kliknij, by przejść do audiobooków i włączyć subskrypcję.
5643 free readings you have right to
To mówił jako ekonomista; natomiast jego środki zaradcze trącą pastorem: zalecał mianowicie, zwłaszcza biednym, aby...
To mówił jako ekonomista; natomiast jego środki zaradcze trącą pastorem: zalecał mianowicie, zwłaszcza biednym, aby późno wstępowali w związki małżeńskie, dopiero wtedy, kiedy mogą zapewnić byt rodzinie, do tej zaś pory aby żyli w czystości. O ile co do teorii Malthusa ekonomiści uznali, że, w zasadzie słuszna, ujmuje jednak rzecz zbyt prostolinijnie, o tyle nad jego radami przeszła ludzkość, o ile się zdaje, do porządku dziennego lub nocnego.Ruch ten odżył w ostatniej ćwierci XIX stulecia w innej postaci. Uznając Maltusową groźbę przeludnienia, uznając zwłaszcza upośledzenie społeczne, jakiego nadmiar urodzeń jest przyczyną w klasach uboższych, neo-maltuzjanizm zmodyfikował jedynie jego środki zaradcze. Nie żąda od swoich wyznawców celibatu ani czystości; radzi jedynie, aby rozłączyć to, co natura złączyła; mianowicie rozdzielić prawo do miłości od przymusu płodzenia i rozmnażania się. Jedno to szlachetny popęd, potrzeba wraz ciała, duszy i serca, która u człowieka w formie miłości wyrosła o wiele ponad naturalną funkcję rozrodczą, drugie to funkcja, którą człowiek inteligencją swoją i wynalazczością może i powinien opanować. Czyli zapobieganie ciąży, albo tzw. regulacja urodzeń.
To mówił jako ekonomista; natomiast jego środki zaradcze trącą pastorem: zalecał mianowicie, zwłaszcza biednym, aby późno wstępowali w związki małżeńskie, dopiero wtedy, kiedy mogą zapewnić byt rodzinie, do tej zaś pory aby żyli w czystości. O ile co do teorii Malthusa ekonomiści uznali, że, w zasadzie słuszna, ujmuje jednak rzecz zbyt prostolinijnie, o tyle nad jego radami przeszła ludzkość, o ile się zdaje, do porządku dziennego lub nocnego.
Ruch ten odżył w ostatniej ćwierci XIX stulecia w innej postaci. Uznając Maltusową groźbę przeludnienia, uznając zwłaszcza upośledzenie społeczne, jakiego nadmiar urodzeń jest przyczyną w klasach uboższych, neo-maltuzjanizm zmodyfikował jedynie jego środki zaradcze. Nie żąda od swoich wyznawców celibatu ani czystości; radzi jedynie, aby rozłączyć to, co natura złączyła; mianowicie rozdzielić prawo do miłości od przymusu płodzenia i rozmnażania się. Jedno to szlachetny popęd, potrzeba wraz ciała, duszy i serca, która u człowieka w formie miłości wyrosła o wiele ponad naturalną funkcję rozrodczą, drugie to funkcja, którą człowiek inteligencją swoją i wynalazczością może i powinien opanować. Czyli zapobieganie ciąży, albo tzw. regulacja urodzeń.
Tadeusz Boy-Żeleński, Piekło kobiet
Loading