Dziękujemy, że nas odwiedzasz! Czekają na Ciebie tysiące ebooków i setki audiobooków. Działamy dzięki wsparciu osób takich jak Ty.Czy dorzucisz się do biblioteki?
5645 free readings you have right to
ZBYSZKODobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie...
Dobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie...
ZBYSZKODobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie?DULSKAPrzede wszystkim nie niesie.ZBYSZKONogi was nie niosą?DULSKATo jest nieprzyzwoite i o tym się nie mówi.ZBYSZKOA to przyzwoite ubrać dziewczęta jak baletniczki? O! jakie ażury!DULSKATo są dzieci, im wolno.ZBYSZKOŁadne dzieci! Pannice, aż ha.DULSKAWszystkie panienki z dobrych domów tak na lekcje tańca chodzą.ZBYSZKONiech się zaprawiają… niech się zaprawiają…HESIADo czego? Do czego?ZBYSZKOJak dorośniesz, będziesz się dekoltować na bal od góry — teraz, jako dziecię naiwne, od dołu.DULSKAZbyszko!… milcz!… Jak śmiesz?
Dobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie?
Przede wszystkim nie niesie.
Nogi was nie niosą?
To jest nieprzyzwoite i o tym się nie mówi.
A to przyzwoite ubrać dziewczęta jak baletniczki? O! jakie ażury!
To są dzieci, im wolno.
Ładne dzieci! Pannice, aż ha.
Wszystkie panienki z dobrych domów tak na lekcje tańca chodzą.
Niech się zaprawiają… niech się zaprawiają…
Do czego? Do czego?
Jak dorośniesz, będziesz się dekoltować na bal od góry — teraz, jako dziecię naiwne, od dołu.
Zbyszko!… milcz!… Jak śmiesz?
Gabriela Zapolska, Moralność pani Dulskiej
Loading