5648 free readings you have right to
Wzmóżcie się w burzy swej — trzeba przeobrazić całe zamczysko wierzeń, które wyrosły z głębiny i...
Wzmóżcie się w burzy swej — trzeba przeobrazić całe zamczysko wierzeń, które wyrosły z głębiny i z serca narodu — lecz zakryły mu światłość.Ten zamek przegnił i każdy z nas nosi na sobie zielska trujące i przyciąga upiory.Weźmy krzyż, dawniej cudotwórczy — w wielkim zmartwychwstaniu idźmy narodem całym ku Tatrom.Tam krzyż ten posadzimy w ziemię na nowy wzrost.Co było w nim światłością, niechaj świeci z wyżyn.Miłość i ofiarę — niechaj powitają na górach wielkiej Myśli przedświt.
Wzmóżcie się w burzy swej — trzeba przeobrazić całe zamczysko wierzeń, które wyrosły z głębiny i z serca narodu — lecz zakryły mu światłość.
Ten zamek przegnił i każdy z nas nosi na sobie zielska trujące i przyciąga upiory.
Weźmy krzyż, dawniej cudotwórczy — w wielkim zmartwychwstaniu idźmy narodem całym ku Tatrom.
Tam krzyż ten posadzimy w ziemię na nowy wzrost.
Co było w nim światłością, niechaj świeci z wyżyn.
Miłość i ofiarę — niechaj powitają na górach wielkiej Myśli przedświt.
Tadeusz Miciński, Nietota
Loading