5648 free readings you have right to
I dziś istnieje ten sam płacz kobiety oszukanej, sprzedanej przez rodzinę niewolnicy mężowskiej, która kocha...
I dziś istnieje ten sam płacz kobiety oszukanej, sprzedanej przez rodzinę niewolnicy mężowskiej, która kocha innego, upadłej i wzgardzonej przez obłudną cnotliwość gromady. Istnieją marzenia zakochanej niewinnie i namiętnie, tej, co poczęła i pod sercem nosi dziecię… Cóż znowu! Takich dźwięków nie można wydobywać z „liry”! Byłoby to niemoralne, szerzyłoby zepsucie…
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Loading