Wolne Lektury potrzebują pomocy...

Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 463 osób.

Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wybierz kwotę wsparcia
Tym razem nie pomogę
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x

Spis treści

    1. Kondycja ludzka: 1
    2. Księżyc: 1
    3. Piękno: 1

    Jan LemańskiNokturn

    1
    Pudel, w psim świecie mędrca cieszący się sławą,
    Że tłuste z alfabetu wywęsza litery;
    Kundel, co zwykł urągać niepojętym zjawom —
    Więc krytyk, dalej Buldog z wejrzeniem megiery[1],
    5
    Obraz cnoty i statku — i Jamnik, co szparko
    Dołki kopie, jako też drobniejszy psi ludek,
    Powstawszy z materaców lub wylazłszy z budek,
    W noc, zwolnione z oków,
    Jęły szczekać na księżyc.
    10
    — Sam!
    — Taki odludek!
    — Tylko w gwiazdach, śród obłoków!
    — Toteż nie ma zdrowej cery!
    — W rzeczy samej!
    15
    — Jak cytryna wygląda!
    — Która ma plamy!
    — A jak niegrzecznie
    Ku nam wypina okrągłość ronda
    W tak zwanej pełni!
    20
    — Taki zarozumialec!
    — Nie zna, co bud kadry!
    — Objętość zmienia!
    — Ma jakieś kwadry[2]!
    — Młodzież uczy rozmarzenia!
    25
    — Nic wart społecznie!
    — Najzupełniej!
    — Lada świeca ma więcej uspołecznienia!
    — A już porównać nie da się z latarką!
    — Podczas zaćmienia tli się,
    30
    Że wstyd by było ogarkom!
    — Albo znów, gdy nów,
    Tak źle przyświeca,
    Że choć wal w gębę!
    — Rzekłbyś, iż chlubi się,
    35
    Że oświatę śćmił nocnym Markom[3].
    — Dojąłbym ci go zębem,
    Ażby mi posoką z nieba lunął…
    — Cóż, kiedy wysoko!
    — Kto z nim tam wskóra!
    40
    Tak co noc wybucha, to cieniej, to grubiej,
    Z ziemi do księżyca
    Kondycja ludzkaNiechętny zgiełk wrzawy
    Psich synów,
    Z których tresura
    45
    Wytrzebiła ducha.
    Ten go oto pies gubi pod kijem
    W czas prędki,
    Ów go dla kęsa strawy
    Powolniej zatraca,
    50
    W miarę gdy tyje,
    A inny — dla obroży malowanej w cętki,
    Lub dla materaca,
    Ten wreszcie żywić ducha wcale nie ma chętki.
    Świeć im kat!
    55
    Stryk nie minie psiej kamaryli[4].
    Jej mniemania szczekliwe
    Gasną tam, w wyżynie,
    Skąd księżyc jasne lice chyli,
    Niemy,
    60
    Jako świetlana myśl i cicha
    Nad padołem,
    Nad ziemią, która pono jak wszystko
    Co ziemskie, czyli kobiece,
    Przyciąga społem i odpycha;
    65
    Mórz mu łono odsłania
    W pierś wydęte
    I psów mu szle ujadania —
    Tu westchniemy…
    KsiężycZ astronomów to wiemy, że przed iluś laty
    70
    Księżyc z ziemią był żonaty,
    I wspólnie upędzali się wokoło słońca.
    Niech kryje milczenie,
    Żali miły był związek ten,
    Czy wiercenie się to wspólne,
    75
    Czy ta jednia —
    Dość, że siła odśrednia,
    Alias[5] dusza bryły,
    Wyrwawszy go z ziemskości, rzuciła w przestrzenie.
    Tam, choć łatwiej mu bytu
    80
    Przenikać istotę,
    Choć bliższym jest końca
    Czy może rozkwitu nowego,
    A przecież nieraz czytasz z bladych lic księżyca
    Tęsknotę,
    85
    I że go mami wiecznie
    Ta ziemia ziemska, z mierzwą[6],
    Marglem[7], błotem,
    Nawet z jej psami.
    PięknoA kiedy nocna cisza w nim żałość podsyca,
    90
    Wtedy ziemską szatę
    Jej olśniewa,
    W srebrne jej opony
    Marzenia stroi,
    Aż mu zalśni majestatem.
    95
    Oto dom, z gliny lepiony,
    Stoi ziemski,
    Jak proch widny mu z bezbrzeży;
    Oto ze ścian, ścieka lama[8],
    Mieniąca się od pozłoty;
    100
    Oto dach tam leży, jak głowa
    W koronie, w której lśnień tkwią groty
    Strzeliste, i płonie
    Licha nad nią gałązka drzewiny
    I zda się berłem.
    105
    Tak muszla perłowa
    Proch obleka w perłę.

    Przypisy

    [1]

    megiera — mit. gr. jedna z trzech furii piekielnych; ogólnie: jędza. [przypis redakcyjny]

    [2]

    kwadra — faza Księżyca, podczas której widoczna jest połowa półkuli. [przypis edytorski]

    [3]

    nocny Marek — aluzja do przysłowia: „tłucze się jak Marek po piekle”. [przypis redakcyjny]

    [4]

    kamaryla (z hiszp.) — tu: „godna kompania”, klika. [przypis redakcyjny]

    [5]

    alias (łac.) — czyli, innymi słowy. [przypis redakcyjny]

    [6]

    mierzwa (gw.) — zgnieciona słoma, używana najczęściej na ściółkę lub naturalny, organiczny nawóz, gnój. [przypis edytorski]

    [7]

    margiel — rodzaj gliny. [przypis redakcyjny]

    [8]

    lama — tkanina o osnowie jedwabnej, używana dawniej do ozdoby bogatych strojów, szat liturgicznych i do dekoracji wnętrz; złotogłów. [przypis edytorski]

    Zamknij
    Proszę czekać...
    x