Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
Theme
Odpoczynek
in work
Król Maciuś Pierwszy
↓ Expand fragment ↓— A co się robi, jak król jest chory, kto wtedy rządzi? — zapytał Maciuś cichym głosem...
↑ Hide fragment ↑— A co się robi, jak król jest chory, kto wtedy rządzi? — zapytał Maciuś cichym głosem.
— W lecie i tak parlamenty mają wakacje. Pieniądze są, trzeba je tylko przywieźć. Port jest, okręty są. Domy w lasach wybudowane. Resztę zrobią urzędnicy i ministrowie. A Maciuś pojedzie sobie na dwa miesiące i odpocznie.
— Ale miałem przecież pojechać do portu, który otrzymałem. Miałem obejrzeć okręty.
— A ja nie pozwalam, i Maciusia zastąpi doskonale minister handlu i prezes ministrów.
— Miałem być obecny na manewrach.
— A będzie obecny minister wojny.
— A listy dzieci?
— Będzie je czytał Felek.
Maciuś westchnął. Niełatwo zgodzić się na zastępstwo, gdy człowiek przywykł sam wszystko załatwiać. Ale istotnie Maciuś sił nie miał.
Przyniesiono Maciusiowi śniadanie do łóżka, potem mała Klu-Klu opowiadała Maciusiowi śliczne murzyńskie bajki. Potem bawił się pajacykiem, którego bardzo lubił. Potem oglądał śmieszne obrazki w książkach dla dzieci. Potem przyniesiono mu do łóżka jajecznicę z trzech jajek, szklankę gorącego mleka i bułkę ze świeżym masłem. I dopiero po tym wszystkim doktor pozwolił mu ubrać się i usiąść na balkonie na wygodnym fotelu.
Siedzi Maciuś, siedzi i o niczym nie myśli, żadnego nie ma kłopotu, o nic się nie boi. I nikt nie ma do niego żadnego interesu: ani żaden minister, ani mistrz ceremonii, ani dziennikarz, ani nikt, nikt. Siedzi Maciuś i słucha jak ptaszki ładnie śpiewają w parku.