Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
Audiobooki Wolnych Lektur znajdziesz na naszym kanale na YouTube. Kliknij, by przejść do audiobooków i włączyć subskrypcję.
5647 free readings you have right to
Maciuś nic nie wiedział o lalce, która go zastępowała w stolicy, i dziwił się bardzo...
Maciuś nic nie wiedział o lalce, która go zastępowała w stolicy, i dziwił się bardzo, że tak mówili, jakby on był w domu. Maciuś był jeszcze bardzo młodym królem i nie wiedział, co to jest dyplomacja. A dyplomacja — to znaczy wszystko kłamać, żeby nieprzyjaciel nic nie wiedział.
Janusz Korczak, Król Maciuś Pierwszy
— Słuchajcie — mówi Klu-Klu. — Ja radzę cofnąć się w nocy na trzecią linię obrony. Dziś w...
— Słuchajcie — mówi Klu-Klu. — Ja radzę cofnąć się w nocy na trzecią linię obrony. Dziś w nocy pójdzie ktoś do obozu nieprzyjaciela i powie, że Bum-Drum przysłał czarne wojska z dzikimi zwierzętami. Jutro rano wypuścimy z klatek lwy i tygrysy i zaczniemy strzelać. A jak ich dobrze nastraszymy, wtedy dopiero zapytamy się ich, czy chcą się pogodzić, czy nie.— A czy to nie będzie oszustwo? — zapytał się niespokojnie Maciuś.— Nie, to się nazywa fortel wojenny — powiedział minister sprawiedliwości.— Więc dobrze — zgodzili się wszyscy.A Felek przebrał się za nieprzyjacielskiego żołnierza i na brzuchu pełzając wślizgnął się do nieprzyjacielskiego obozu i niby nic, temu i owemu zaczął opowiadać o lwach i Murzynach.
— Słuchajcie — mówi Klu-Klu. — Ja radzę cofnąć się w nocy na trzecią linię obrony. Dziś w nocy pójdzie ktoś do obozu nieprzyjaciela i powie, że Bum-Drum przysłał czarne wojska z dzikimi zwierzętami. Jutro rano wypuścimy z klatek lwy i tygrysy i zaczniemy strzelać. A jak ich dobrze nastraszymy, wtedy dopiero zapytamy się ich, czy chcą się pogodzić, czy nie.
— A czy to nie będzie oszustwo? — zapytał się niespokojnie Maciuś.
— Nie, to się nazywa fortel wojenny — powiedział minister sprawiedliwości.
— Więc dobrze — zgodzili się wszyscy.
A Felek przebrał się za nieprzyjacielskiego żołnierza i na brzuchu pełzając wślizgnął się do nieprzyjacielskiego obozu i niby nic, temu i owemu zaczął opowiadać o lwach i Murzynach.
Loading