5647 free readings you have right to
Górnik pijący przy drugim stoliku poszedł. Inni wchodzili jeden po drugim po to tylko, by...
Górnik pijący przy drugim stoliku poszedł. Inni wchodzili jeden po drugim po to tylko, by sobie popłukać gardło, i wynosili się zaraz ociężałym krokiem. Nie było w tym żadnej ochoty, żadnej przyjemności ni namiętności. Ot proste spełnienie potrzeby, o czym i mówić nie warto.
Emil Zola, Germinal
Levaque wygrał partię, ruszono z kręgielni, by się napić. Maheu nie chciał, odkładając na potem...
Levaque wygrał partię, ruszono z kręgielni, by się napić. Maheu nie chciał, odkładając na potem. Wszak jeszcze słońce wysoko. Przyszedł mu na myśl Pierron. Niezawodnie jest w Café Lenfant. Ruszyli więc we trójkę, ustępując miejsca innym graczom. Po drodze leżała kawiarnia Pod Postępem. Koledzy wołali ich przez otwarte okna. Niepodobna minąć, trzeba wypić kufelek, zafundować drugi. Wypili, pogadali, uwolnili się od piwa w sposób przyrodzony i poszli spokojnie. Znali oni to piwo, wiedzieli, że im nie zaszkodzi, gdy tylko uwolnią pęcherz od nadmiaru wody. W Café Lenfant spotkali Pierrona przy drugim kufelku. Dla towarzystwa musiał wlać w brzuch trzeci. Teraz było ich już czterech, postanowili więc ruszyć do Café Tison, zobaczyć, czy jest tam Zachariasz. Nie zastali nikogo i siedli przy kufelkach, by odpocząć i poczekać. Przyszło któremuś na myśl, by zajrzeć do Café Saint Eloi. Poszli i zostali utraktowani przez nadzorcę Richomme'a. W pięciu już potem włóczyli się bez celu z knajpy do knajpy.
— Tam do licha, jak zabawa, to zabawa.Siedziano tak aż do dziesiątej. Wchodziły kobiety, przychodziły...
— Tam do licha, jak zabawa, to zabawa.
Siedziano tak aż do dziesiątej. Wchodziły kobiety, przychodziły...
— Tam do licha, jak zabawa, to zabawa.Siedziano tak aż do dziesiątej. Wchodziły kobiety, przychodziły po mężów, wlokąc za sobą chmary dzieci, niosąc na rękach niemowlęta uczepione ustami u żółtych piersi obwisłych jak torby sieczki. Mleko kapało, zalewając twarze maleństw, dzieci umiejące już biegać ożłopane piwem jak kufy łaziły na czworakach pod stołami, bez ceremonii odlewając się na podłogę. Zalew piwny płynął szeroką falą z beczek pani Désir, wzdymał brzuchy i sączył się kroplami z nosów, oczu, wszystkich otworów ciała. Napęcznieli, zduszeni w jeden kłębek, wgniatali w siebie wzajem łokcie, kolana i wydawało im się to komiczne. Gęby wszystkie w bezustannym śmiechu rozwarte były szeroko, a spoceni, rozpaleni opoje rozpinali surduty i koszule, obnażając uwędzone dymem na brunatno ciało. Czuli się wszyscy bardzo dobrze, to ich tylko niecierpliwiło, że od czasu do czasu musieli usuwać się, by zrobić miejsce dziewczętom, które szły w głąb ogrodu pod pompę, podkasywały się i wracały za chwilę. Tańczący nie widzieli się już wzajem poprzez tuman pary zmieszanej z kurzem i to ośmieliło niektórych do tego stopnia, że przewracali swe danserki na ziemię, nie zważając na kopnięcia otrzymywane od tańczących. Zresztą odgłos przygłuszał klarnet, a resztę zakrywały suknie wirujących kobiet.
Siedziano tak aż do dziesiątej. Wchodziły kobiety, przychodziły po mężów, wlokąc za sobą chmary dzieci, niosąc na rękach niemowlęta uczepione ustami u żółtych piersi obwisłych jak torby sieczki. Mleko kapało, zalewając twarze maleństw, dzieci umiejące już biegać ożłopane piwem jak kufy łaziły na czworakach pod stołami, bez ceremonii odlewając się na podłogę. Zalew piwny płynął szeroką falą z beczek pani Désir, wzdymał brzuchy i sączył się kroplami z nosów, oczu, wszystkich otworów ciała. Napęcznieli, zduszeni w jeden kłębek, wgniatali w siebie wzajem łokcie, kolana i wydawało im się to komiczne. Gęby wszystkie w bezustannym śmiechu rozwarte były szeroko, a spoceni, rozpaleni opoje rozpinali surduty i koszule, obnażając uwędzone dymem na brunatno ciało. Czuli się wszyscy bardzo dobrze, to ich tylko niecierpliwiło, że od czasu do czasu musieli usuwać się, by zrobić miejsce dziewczętom, które szły w głąb ogrodu pod pompę, podkasywały się i wracały za chwilę. Tańczący nie widzieli się już wzajem poprzez tuman pary zmieszanej z kurzem i to ośmieliło niektórych do tego stopnia, że przewracali swe danserki na ziemię, nie zważając na kopnięcia otrzymywane od tańczących. Zresztą odgłos przygłuszał klarnet, a resztę zakrywały suknie wirujących kobiet.
Loading