Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
5648 free readings you have right to
Staszek, ma się rozumieć, musiał zostać przy koniach, a Basia pośliznęła się na progu i...
Staszek, ma się rozumieć, musiał zostać przy koniach, a Basia pośliznęła się na progu i tak się jej coś zrobiło w nogę, że ani kroku nie mogła postąpić. Zły to człowiek, co nie czuje litości w sercu, widząc ból bliźniego. Młody Zbroja miał serce strasznie miłosierne, jednym susem już był przy dziewczynie.— Baśka, cudności moje, rozłączyli nas!— Rozłączyli nas!— Cnęło ci się beze mnie?— Jużci.— Rada byś wrócić na Łobzów?— Oj, rada!— Może się teraz jako odmieni na lepsze, bo po tym nieszczęściu ojcowie się pogodzili.
Staszek, ma się rozumieć, musiał zostać przy koniach, a Basia pośliznęła się na progu i tak się jej coś zrobiło w nogę, że ani kroku nie mogła postąpić. Zły to człowiek, co nie czuje litości w sercu, widząc ból bliźniego. Młody Zbroja miał serce strasznie miłosierne, jednym susem już był przy dziewczynie.
— Baśka, cudności moje, rozłączyli nas!
— Rozłączyli nas!
— Cnęło ci się beze mnie?
— Jużci.
— Rada byś wrócić na Łobzów?
— Oj, rada!
— Może się teraz jako odmieni na lepsze, bo po tym nieszczęściu ojcowie się pogodzili.
Antonina Domańska, Trzaska i Zbroja
Loading