Henryk Sienkiewicz
Potop, tom pierwszy
Przyznał się i do afektu swego dla panny Billewiczówny, nieszczęśliwego jak zwykle.
— Cała rzecz, że...
Przyznał się i do afektu swego dla panny Billewiczówny, nieszczęśliwego jak zwykle.
— Cała rzecz, że...
— Powiedziałem wyraźnie panu miecznikowi, że taka moja wola, abyście się najprędzej pobrali, i nie będzie...
Pan Michał siedział niedaleko, ale nic nie słyszał, nic nie widział, bo siedział między dwoma...
Dałby Bóg, żeby pan Lubomirski chciał przy nas stanąć. Będzie on się wahał, to wiem...
— Nieraz trzymałem wartę przed komnatą, w której sypiał — mówił dalej Hassling — i wiem, jako się...
W głowie mi się mąci! Patrz! jako mi ręce gorzeją! Taką miłować, taką przygarnąć, z...
— Jest w Tylży niejaki Plaska, czy tam jak, który swego czasu był księdzem w Nieworanach...
— Zazdrość mi, wasza książęca mość, że w Taurogach zostaję.
— Jakąś masz dziwną ochotę. Tylko… Czybyś...
Mój przyjaciel z dzieciństwa, zacny Crozet (naczelny inżynier departamentu Izery), celuje w tym rodzaju. Ale...
Przedsiębiorstwo Ottona prosperowało wyśmienicie, a przez pierwsze lata nie wydaliśmy zbyt wiele. Teraz Otto chciał...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).