Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
Wszystko powróciło do dawnego tak prędko, że w nowych dniach deszczów, wycinków i błotnej taplaniny...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Wszystko powróciło do dawnego tak prędko, że w nowych dniach deszczów, wycinków i błotnej taplaniny...
Godziny przechodziły za godzinami i wlekły się wolno, jak te dziady ślepe i kulawe, po...
Potem szły tygodnie, miesiące, lata i kładły się w grobie zapomnienia — odchodziły tak cicho, jak...
— A cóż to, wiadomo, panie dobrodziejki, że Bucholc traktuje wszystkich jak psów. Psiakrew — zatkał gwałtownie...
Napisałem dzisiaj list, przy tym uderzyła mnie nagła świadomość, że jestem tu dopiero od trzech...
Inni ludzie niesamowicie szybko nakładają twarze, jedną po drugiej i zużywają je. Wydaje im się...
rzędniczyna obok wpadł pewnej niedzieli na pomysł osobliwego zadania, które chciał rozwiązać. Przypuścił, że będzie...
W której kieszeni Nauma ukryta jest srebrna cebula i tyka? Tik-tak, tik.
Dawniej, kiedy był...
Europa, wtrącona w chaos, kiedy się z tego podniesie? Wiem, wiem. Co było, minęło. Co...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).